Korektor i jego zadania.png)
Nawet najmodniejszy i najpiękniejszy makijaż nie będzie wyglądał dobrze, jeśli wcześniej nie zadbamy o stan skóry. Mimo naszych starań może się na niej pojawić wyprysk czy cienie pod oczami. I na to jest jednak rozwiązanie. Z pomocą przybywa bowiem korektor, który poradzi sobie z wieloma trudnymi zadaniami.
Czym jest korektor?
Korektor to wyjątkowy kosmetyk, który pozwoli wyczarować piękny makijaż. Ma bowiem niezwykłą zdolność do ukrywania, czyli maskowania różnych niedoskonałości skóry. W sklepach znajdziemy kosmetyki w płynie, kremie lub sztyfcie w różnych kolorach oraz o różnych właściwościach. Inne cechy ma korektor pod oczy, a inne ten, który można stosować na drobne niedoskonałości skóry twarzy, np. rozszerzone naczynka czy przebarwienia. Korektor używany w celu redukowania widoczności stanów zapalnych (krostek, drobnych wyprysków itp.) powinien mieć właściwości przeciwbakteryjne i kojące.
Jak dobrać kolor korektora?
Jeśli chcemy mieć uniwersalny produkt, wybierzmy jasny korektor w kolorze beżowym, który skutecznie zatuszuje prawie wszystkie niedoskonałości. Pamiętajmy, że powinien on być niewidoczny na skórze oraz idealnie wtopiony w jej koloryt. Jeśli chcesz go stosować na duże obszary twarzy, kolor i odcień (chłodny, ciepły, neutralny) idealnie dobierzmy kolor kosmetyku. Jak to zrobić? Najlepiej wybrać średni odcień na skali. Jeśli przypadkiem kupimy zbyt jasny, wykorzystajmy go do spłycania zmarszczek – wystarczy nałożyć go w kącikach oczu, pomiędzy brwiami lub w liniach pionowych biegnących od nosa do ust. Zielony korektor w płynie lub w sztyfcie sprawdzi się do tonowania czerwonych przebarwień na skórze, na przykład pękających naczynek czy oznak nadwrażliwości skóry.
Korektor w sztyfcie, w płynie, z pędzelkiem czy aplikatorem? Co wybrać?
Ważne jest, by korektor dobrze się rozprowadzał, a można o to zadbać wybierając kosmetyk w odpowiedniej formie. Korektor w kredce dobrze sprawdzi się tam, gdzie potrzebujemy punktowego maskowania, czyli na naczynka albo pojedyncze wypryski. Jeśli chcemy konturować twarz i uwypuklać jej części, na przykład czoło czy łuk kupidyna, możemy posłużyć się do tego celu bardzo jasnym korektorem w kredce. Korektory w sztyfcie są świetne do maskowania zmarszczek. Należy pamiętać o szczelnym ich zamykaniu, by się nie zabrudziły. Kosmetyki o płynnej konsystencji mają specjalny pędzelek lub aplikator, który pozwala na dokładne i precyzyjne nałożenie produktu. Dobrze sprawdzają się do maskowania większych niedoskonałości, takich jak oznaki zmęczenia. Często mają w swoim składzie pigmenty niwelujące cienie pod oczami i odbijające światło.
Nasza skóra nie zawsze wygląda idealnie, mimo właściwej pielęgnacji. W takiej sytuacji możemy sobie pomóc, nakładając korektor. Wystarczy tylko wybrać kosmetyk o odpowiednim kolorze i konsystencji.